Z jakiegoś powodu... Ulubione.
Ulubione nie dlatego że są to jakieś wielkie dzieła światowej fotografii, ale dlatego że zawsze towarzyszyły tym chwilom, jakieś wydarzenia, nie pozwalające o nich zapomnieć.
Ulubione nie dlatego że są to jakieś wielkie dzieła światowej fotografii, ale dlatego że zawsze towarzyszyły tym chwilom, jakieś wydarzenia, nie pozwalające o nich zapomnieć.
Dodaj komentarz